Pierwsza komercyjna sieć 5G została uruchomiono w kwietniu 2020 roku w Korei Południowej. Oznacza to, że od ponad roku mieszkańcy tego kraju mogą korzystać z szybkiej sieci telekomunikacyjnej – ok. 700 Mb/s vs 30-50 Mb/s w sieci 4G. I faktycznie, sieć 5G, szczególnie dzięki użyciu fal milimetrowych, może transmitować ogromną liczbę danych z szybkością wielokrotnie większą niż przy użyciu technologii 4G, i to praktycznie bez opóźnienia. Trzeba jednak dodać, że funkcjonująca od ponad roku sieć 5G działa jednak wolniej niż pierwotnie projektowano (nawet gigabity na sekundę).  Z danych miejscowego Ministerstwa Nauki i instytucji telekomunikacyjnych wynika, że średnia prędkość w sieci 5G to 690,47 Mb/s. Operatorzy wcześniej zapowiadali, że 5G będzie nawet 20-krotnie szybsze od LTE i pozwoli transmitować dane z prędkością rzędu Gb/s.

Tak się jednak nie stało. Zapowiedzi te bazowały na maksymalnych prędkościach pobierania danych, które będzie można osiągnąć za pomocą fal milimetrowych i ich agregacji. Z kolei budowa sieci 5G mm Wave w Korei Południowej dopiero co ruszyła. Dlatego też obecnie dostępne usługi nie są tak aż szybkie, jak niektórym klientom się wydawało. W przygotowywanym pozwie zbiorowym niezadowoleni klienci oczekują około 1 miliona wonów (ok. 3 500 zł) odszkodowania. Kwota ta odpowiada różnicy pomiędzy abonamentami 5G i LTE przy umowach podpisanych na okres 24 miesięcy.

Mimo tych problemów Korea Południowa pokazała też, że takie parametry transmisji danych dają nie tylko satysfakcję szybkiego “surfowania” po Internecie, ale pozwalają na znacznie więcej. Znacznie przyspieszony został na przykład program tworzenia technologii niezbędnych do funkcjonowania pojazdów autonomicznych, a także innych technologii mających na celu polepszenie jakości życia.

Jedną z rzeczy, które wczesny dostęp do 5G dał koreańskim twórcom oprogramowania, jest przewaga w tworzeniu aplikacji i usług wykorzystujących sieć nowej generacji.

K-City, jak nazywano testowe miasto dla pojazdów autonomicznych, jest wyposażone w stacje bazowe 5G i kosztuje rząd około 11 milionów USD. Łączność 5G to przełom, który może sprawić, że samochody autonomiczne staną się bardziej powszechne. Technologia bezprzewodowa 4G nie ma wystarczającej przepustowości ani szybkości reakcji, aby obsługiwać komunikację między setkami tysięcy pojazdów jednocześnie, podczas gdy 5G może ingerować w każdej sytuacji na drodze.

„Technologia 5G to najbardziej kompatybilna technologia do komunikacji z pojazdami, które generują dużą liczbę danych, oraz infrastrukturą drogową, która wymaga właśnie dużej liczby danych” powiedział Nam Baek, główny badacz działu pojazdów zautomatyzowanych K-City. „Na przykład, na drodze znajduje się jakiś przedmiot i jeden samochód go zauważy, ale inny  może go nie wykryć. Samochód powinien móc udostępniać te informacje otaczającym go pojazdom, aby jeździć bezpieczniej”.

Nam Baek od 2000 roku zajmuje się badaniem inteligentnych systemów transportowych i pojazdów autonomicznych. Uważa, że „dzięki technologii 5G możliwe będzie przekazywanie danych w mniej niż milisekundę, w porównaniu z 50 milisekundami w przypadku 4G”. Zatem sterowanie pojazdu autonomicznego może odbywać się niemal w czasie rzeczywistym.  

Jeden z uczestników spotkania, oceniający przydatność sieci 5G, będący osobą niepełnosprawną (paraliż), jest bardzo zainteresowany tego rodzaju technologią, ponieważ pomoże ona osobom sparaliżowanym. Nie ma jednak pewności co do tego, kiedy system zautomatyzowanego transportu zostanie wprowadzony do komercyjnego użytkowania, ponieważ jest jeszcze wiele problemów do rozwiązania.  

Chociaż technologia samochodów autonomicznych jest już „dojrzała”, jak powiedział Nam, a infrastruktura telekomunikacyjna istnieje, to wizja świata, który umożliwia osobom niepełnosprawnym ruchowo korzystanie z takich pojazdów może stać się rzeczywistością tylko wtedy, gdy 5G będzie stosowane na dużych obszarach, a najlepiej w całym kraju. Aby tak się stało, potrzebne są setki tysięcy stacji bazowych 5G, aby objąć zasięgiem cały Koreę.

Powód, dla którego wprowadzenie sieci 5G wymaga nie tylko zmodernizowanych anten, ale także znacznie większej ich liczby, ma związek z sygnałami o różnych długościach fal.

Mniejsza długość fali sprawia, że jest ona mocniej zakłócana przez fizyczną infrastrukturę budynku. Podczas gdy w przypadku anteny 5G musimy znajdować się w promieniu około 300 metrów od niej, by odbierać bardzo silny sygnał, to w przypadku 4G możemy oddalić się od niej o 16 kilometrów i nadal odbierać silny sygnał – wyjaśnił redaktor ds. technologii i biznesu Jim Bulley z Korea JoongAng Daily, jednego z największych koreańskich dzienników. 

Oznacza to, że prędkość sieci 5G może „spaść” do poziomu 4G, w zależności od bliskości stacji bazowych. I chociaż centralny Seul jest „otoczony infrastrukturą 5G”, to koszty wdrożenia wszechobecnego systemu osiągną niebotyczne sumy.

Mimo to tempo przyjęcia 5G przewyższyło już 4G na podobnym etapie wprowadzenia. W mniej niż sześć miesięcy było kilkanaście milionów abonentów – w grudniu 2020 nowa technologia miała ponad już 11 milionów użytkowników.  W innym azjatyckim kraju, w Singapurze, do 2023 roku władze planują objęcie zasięgiem 5G połowy terytorium wyspy. Będzie to samodzielna sieć, w przeciwieństwie do Korei Południowej, która modernizuje swoje podstacje 4G za pomocą technologii 5G. Singapurscy operatorzy telekomunikacyjni testują już aplikacje 5G, a także współpracują przy pierwszych próbach grania w chmurze za pośrednictwem 5G w Singapurze oraz w największych w kraju testach inteligentnej nieruchomości 5G w Singapore Science Park.

To, co sprawia, że 5G jest tak imponujące dla Lee Jong-Sika, który kieruje zespołem zadaniowym 5G w największej firmie telekomunikacyjnej w Korei Południowej, KT Corporation, to połączenie dużej prędkości, małych opóźnień i hiperłączności.

Właściwości sieci 5G umożliwiają świadczenie nowych usług, torując drogę nowej rewolucji przemysłowej, takiej jak przetwarzanie w chmurze, sztuczna inteligencja czy autonomiczne samochody. „Gdy wszystko zostanie połączone dzięki 5G, ludzie będą bezpieczni od wypadków samochodowych lub katastrof. Co więcej, innowacje w domu lub w przemyśle można będzie wprowadzać za pomocą robotów. To jest świat 5G” – powiedział Lee Jong-Sika.